Aktualności - Archiwum - Policja.pl

Nawet do 10 lat pozbawienia wolności grozi mężczyźnie, który wczoraj wieczorem w Bzowie w powiecie świeckim próbował przekupić policjanta. Kierowca, który przekroczył dozwoloną prędkość, uznał, że "nie ma sprawy". Funkcjonariusz jednak był innego zdania. Do podobnego zdarzenia doszło również w Płocku.

W ciągu kilku minut od zgłoszenia lubelscy policjanci zatrzymali 20-latka, który wspólnie z dwoma innymi mężczyznami napadł na 16-latka. Ofiara została pobita i okradziona z pieniędzy, telefonu i motoroweru. Sprawca wpadł w ręce Policji kilka ulic od miejsca napadu, gdy jechał skradzionym jednośladem.

Choszczeńscy policjanci zatrzymali 41-letnią mieszkankę gminy Drawno, która z zazdrości o siostrę ugodziła konkubenta nożem. Do tragedii doszło wczorajszej w nocy podczas zakrapianego alkoholem spotkania rodzinnego. Kobiecie za usiłowanie zabójstwa grozi nawet dożywocie.

Dzięki współpracy stołecznych policjantów z Komisją Nadzoru Finansowego i prokuraturą 33-letni inwestor odpowie za przestępstwo popełnione przy manipulowaniu kursem akcji na Giełdzie Papierów Wartościowych w Warszawie. Naraził w ten sposób innego inwestora na straty rzędu kilkunastu tysięcy złotych. Grozi mu do 8 lat więzienia oraz 5 mln złotych grzywny.

Ponad dwa promile alkoholu we krwi miał zatrzymany przez legionowską drogówkę 39-letni Krzysztof G. Mężczyzna, na ulicy Jagiellońskiej, potrącił na przejściu dla pieszych 11-letniego chłopca. Dziecko trafiło do szpitala, a pijany kierowca do policyjnego aresztu. Za kierowanie w stanie nietrzeźwym grozi mu kara grzywny, utrata prawa jazdy na 10 lat i pozbawienie wolności do lat dwóch.

Nawet do 10 lat pozbawienia wolności grozi 22-letniemu wrocławianinowi, który pijany opiekował się dzieckiem. Ponadto próbował przekupić interweniujących funkcjonariuszy. Po zatrzymaniu przez policjantów okazało się, że ma on blisko 2,4 promila alkoholu w organizmie. Po interwencji policyjnej dziecko zostało przekazane pod opiekę matki.

Zarzuty popełnienia przestępstw skarbowych i fałszowania dokumentacji usłyszą właściciele firmy zajmującej się dystrybucją paliw na Mazowszu. Dowody ich przestępczej działalności zebrali w trakcie prowadzonego śledztwa stołeczni policjanci. W śledztwie prowadzonym od pewnego czasu w sprawie "prania brudnych pieniędzy" zarzuty usłyszało już kilkanaście osób, wobec kilku zastosowano policyjne dozory, a główni organizatorzy od miesięcy przebywają w aresztach.

Policjanci zatrzymali właściciela szkoły nauki jazdy i instruktora, podejrzanych o podjęcie się pośrednictwa w załatwieniu innym osobom pozytywnego wyniku na egzaminach z prawa jazdy. Oczywiście nie robili tego za darmo. Policjanci już wiedzą, że mężczyźni przyjęli ponad 5 tys. zł za pozytywne "załatwianie" spraw. Za to przestępstwo może im grozić nawet do 8 lat pozbawienia wolności.

Policjanci ze Świecia zatrzymali dwóch obcokrajowców handlujących podrabianymi piłami spalinowymi. Za sprzęt warty prawie 3 tysiące złotych żądali tylko 500. Grozi im do dwóch lat więzienia.

Dzisiaj w świetlicy komendy wojewódzkiej Policji w Radomiu sierżant sztabowy Zbigniew Wróbel, sierżant sztabowy Mirosław Kłosowski i starszy posterunkowy Piotr Wosztyl odebrali z rąk komendanta wojewódzkiego nagrody pieniężne. Insp. Igor Parfieniuk podziękował w ten sposób policjantom, którzy w niedzielne popołudnie wyciągnęli ze studzienki trzyipółletniego Marcinka. Dzięki błyskawicznej reakcji mundurowych chłopcu nic poważnego się nie stało.

Niespełna pół godziny potrzebowali policjanci by zatrzymać mężczyznę, który pociął nożem swoją dziewczynę a potem sam poinformował o tym Policję. Dzięki możliwościom technicznym funkcjonariusze bardzo szybko ustalili miejsce, z którego dzwonił.

Policjanci zatrzymali pijanego , który jechał samochodem ciężarowym po autostradzie A-4. Przeprowadzone badanie wykazało blisko 3 promile alkoholu w organizmie. Za prowadzenie samochodu w stanie nietrzeźwości grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności oraz zatrzymanie prawa jazdy.

W ręce bialskich policjantów wpadło czterech mężczyzn podejrzanych o kradzież z włamaniem do samochodów i paserstwo. Policjanci odzyskali część skradzionych radioodtwarzaczy. Kryminalni zapowiadają, że to nie koniec zatrzymań.

Na niecodzienne znalezisko natknęli się lubelscy kryminalni podczas przeszukania mieszkania 19-latka mającego związek z rozbojem. W pokoju mężczyzny policjanci znaleźli hodowlę konopi indyjskich, które ukryte było w ubraniowej szafie. Teraz 19-latek odpowie za naruszenie ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii.

Policjant jadąc do pracy, zwrócił uwagę na starszą kobietę idącą poboczem. Sprawiała wrażenie zagubionej. Zatrzymał się, chcąc jej pomóc. Okazało się, że zaginięcie kobiety godzinę wcześniej zgłosił jej mąż.

Zaledwie jednej godziny potrzebowali kryminalni z Opola, by zatrzymać sprawcę napadu na zakład bukmacherski. Jak ustalili prowadzący sprawę policjanci, zatrzymany mężczyzna mógł w ciągu ostatnich kilku miesięcy dokonać również innych napadów na placówki finansowe w Opolu. 44-latek został zatrzymany na jednej z ulic miasta, kiedy wysiadał z taksówki. Za swoje czyny odpowie teraz przed sądem. Grozi mu kara nawet do 15 lat więzienia.

Dwóch polskich policjantów zostało oddelegowanych do brytyjskiego Bristolu. Przez 3 miesiące służyć będą pomocą szefom tamtejszych komend Policji w zakresie specyfiki postępowania z osobami narodowości polskiej przebywającymi na terytorium Wielkiej Brytanii. Chodzi osoby podejrzewane o popełnienie przestępstw lub w inny sposób związane z działalnością przestępczą.

Nawet do 8 lat pozbawienia wolności grozi kobiecie podejrzanej o szereg oszustw na jednym z portali internetowych. Za pośrednictwem portalu oferowała ona do sprzedaży damskie zegarki. Pokrzywdzeni wpłacili na konto oszustki pieniądze, jednak nigdy nie otrzymali zamówionego towaru. Policjanci ustalili, że w ten sposób oszukała 68 osób z całej Polski, na kwotę blisko 5 tys. zł. Podobnie działał Dawid Ł. zatrzymany przez zachodniopomorskich policjantów.

Policjanci z Zabrza zatrzymali sprawców brutalnego pobicia 60-letniej zabrzanki. Przestępcy przez dwie doby katowali swoją ofiarę w jednym z mieszkań. Kobieta zmarła dzisiaj w szpitalu. Jej oprawcom grozi teraz 10 lat więzienia.

Zatrzymany wczoraj przez policjantów z Recza kierujący passatem 45-letni mieszkaniec Choszczna był tak pijany, że zasnął za kierownicą. We krwi miał ponad 3 promile alkoholu.

Policjanci z Kalisza zatrzymali nietrzeźwych rodziców dwumiesięcznego dziecka. Niemowlę spało, podczas gdy jego opiekunowie urządzili sobie libację. Za narażenie swojego dziecka nieodpowiedzialnym rodzicom grozi kara nawet do 5 lat więzienia. Te same zarzuty mogą usłyszeć również inni pijani rodzice z Dzierżoniowa, którzy jechali autobusem z 1,5 rocznym dzieckiem w wózku. Para była tak pijana, że miała problemy z utrzymaniem równowagi. Dziecko trafiło pod opiekę babci. Policjanci z Dębicy nad brzegiem Wisłoki zatrzymali natomiast pijaną matkę 11-miesięcznej dziewczynki.

Nawet do 3 lat pozbawienia wolności grozi obywatelowi Wielkiej Brytanii podejrzanemu o posiadanie narkotyków. W trakcie przeszukania mężczyzny policjanci znaleźli przy nim haszysz. Sprawdzają teraz, czy nie zajmował się przemytem narkotyków z Anglii do Polski.

Starogardzcy policjanci udaremnili wyłudzenie ponad 50 tys. zł kredytu. W jednym z banków oszust przedłożył sfałszowane zaświadczenie o zatrudnieniu i chciał wyłudzić pieniądze. Ponadto w chwili zatrzymywania próbował przekupić policjantów oferując każdemu z funkcjonariuszy po 500 zł. Natomiast w województwie łódzkim pijany kierowca oferował policjantom 1 tys. zł łapówki, w zamian za to, że go nie zatrzymają. A policjanci ze słupskiej drogówki usłyszeli "dogadajmy się…" i propozycję łapówki, kiedy kontrolowali busa. Takich przypadków niestety jest więcej.

Dwie 14-latki ze Stargardu na Cmentarzu Komunalnym wyrwały 6 krzyży z dziecięcych grobów. Za znieważenie miejsca spoczynku zmarłych odpowiedzą przed sądem rodzinnym i nieletnich.

Wczoraj w nocy policjanci z Jasła, po krótkim pościgu, zatrzymali 17-latka podejrzewanego o pobicie. Pijany napastnik zaatakował spacerującego po jasielskim rynku 55-letniego mężczyznę.

Policjanci z komisariatu w Złoczewie, wspólnie z kryminalnymi z sieradzkiej komendy, podczas świetnie zorganizowanej zasadzki, zatrzymali 23-letniego mieszkańca Lublina. Mężczyzna parę godzin wcześniej ukradł konia rasy wielkopolskiej wraz z siodłem.

Załoga 100 policjantów, przewodników z psami tropiącymi, strażaków, żołnierzy i okolicznych mieszkańców szukało wczoraj 10-letniego chłopca, który zaginął podczas trwania akcji gaśniczej pożaru, jaki wybuchł w gospodarstwie jego babci. Późnym wieczorem chłopiec cały i zdrowy wrócił do domu. Zamojska policja wyjaśnia okoliczności tego zdarzenia i apeluje do rodziców i opiekunów o zwracanie uwagi na swoje pociechy.

Policjanci Centralnego Biura Śledczego zatrzymali czterech mężczyzn powiązanych z tzw. grupą żoliborską. Funkcjonariusze zatrzymali Włodka, Pazieka, Uszka i Pawła W. w mieszkaniach w Warszawie i okolicach. Mężczyźni nie stawiali oporu. Są podejrzani o handel narkotykami, napady z użyciem niebezpiecznych narzędzi, włamania i inne czyny o charakterze kryminalnym.

02.07.2008 CBŚP

Ukradł z domu znajomego telewizor i dvd na kwotę 900 złotych. Policjanci szybko ustalili, kim jest "Lesik" i gdzie przebywa. 30-letni Piotr L. wpadł w zasadzkę przygotowaną przez północnych kryminalnych na jednym z podwórek przy ul. Łomżyńskiej. Przyznał się do wszystkiego. Za kradzież grozi mu do 5 lat więzienia.

34-letniego Dariusza S. podejrzanego o udział i kierowanie zorganizowaną grupą przestępczą, działającą na terenie kilku śląskich miast, zatrzymali policjanci zajmujący się zwalczaniem przestępczości samochodowej w Katowicach. Jemu samemu zarzuca się popełnienie blisko 100 przestępstw m.in. napadów rabunkowych, kradzieży i włamań. 34-latek poszukiwany był kilkoma listami gończymi wydanymi przez sądy i prokuratury na Śląsku.